Watykan podał najnowsze wieści o stanie papieża. Franciszek zwrócił się do wiernych w Polsce

Papież Franciszek podziękował wiernym w Polsce

Od trzech tygodni papież Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Jego stan jest bardzo poważny, momentami wręcz krytyczny, ale ostatnio sytuacja się ustabilizowała.

W czwartek, 6 marca, Stolica Apostolska nadała krótkie nagranie z wypowiedzią papieża podczas modlitwy wieczornej na placu Świętego Piotra. Była to osobista inicjatywa papieża i, jak podkreślił dyrektor biura Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni, Franciszek chciał w ten sposób podziękować wielu osobom za modlitwy w jego intencji oraz okazywane wsparcie.

Na nagraniu wyemitowanym w Watykanie podczas modlitwy różańcowej papież mówił z wyraźnym trudem bardzo osłabionym głosem. Powiedział między innymi: „dziękuję z całego serca za wasze modlitwy na placu o moje zdrowie, towarzyszę wam stąd”.

W piątek, 7 marca, papież zwrócił się do wiernych w Polsce za pośrednictwem portal X. - Dziękuję z całego serca za wasze modlitwy w intencji mojego zdrowia. Niech Bóg wam błogosławi, a Matka Boża ma was w swojej opiece. Dziękuję – czytamy.

"Trwa oczekiwanie na wyjaśnienie, jaka jest sytuacja"

W piątek, w związku ze „stabilnością obrazu klinicznego”, Stolica Apostolska poinformowała, że następny komunikat dotyczący zdrowia Franciszka ukaże się w sobotę (8 marca). Wieczorem przekazano, że w ciągu dnia papież przeszedł fizjoterapię oddechową i motoryczną. Rano Franciszek był 20 minut w małej kaplicy przy jego pokoju na 10. piętrze Polikliniki Gemelli, a następnie pracował.

W Watykanie poinformowano, że lekarze określają stan kliniczny papieża jako stabilny i nadal złożony, "przy wszystkich wynikających z tego zagrożeniach, jakie pozostają".

Źródła watykańskie zaznaczyły, że obecnie "trwa oczekiwanie na wyjaśnienie, jaka jest sytuacja" zdrowotna 88-letniego Franciszka.

Wieczorną modlitwę o jego zdrowie poprowadzi na placu Świętego Piotra prefekt Dykasterii do spraw duchowieństwa - kardynał Lazarus You Heung-sik z Korei Południowej.