Aż takiej rewolucji w kościele katolickim nie spodziewał się chyba nikt. Nawet za czasów Franciszka (79 l.). Jak pisze brytyjski „Daily Mail”, podczas zbliżającego się zgromadzenia kardynałów, na którym duchowni skupią się na kwestiach rodzinnych, może zostać wprowadzona pewna forma gejowskich związków zaakceptowanych przez Kościół. Ale nie takich, jak te heteroseksualne. O co chodzi?
ZOBACZ TEŻ: Papież Franciszek dokonał cudu
Jak powiedział biskup Franz-Josef Bode (64 l.), „Kościół powinien widzieć nie tylko słabości gejów, ale też ich siłę”. - Ich związki nie mogą być co prawda uznane za równe małżeństwu, ale przy pomocy modlitwy i pewnej formy prywatnego błogosławieństwa, można im w pewien sposób towarzyszyć w ich drodze – stwierdził biskup. Jak dodaje „Daily Mail”, podczas nadchodzącego synodu „gejowskie błogosławieństwa” mogą zostać wprowadzone jako nowa forma posługi duszpasterskiej!