Parada Pułaskiego 2015, czyli Piąta Aleja znowu polska!

- Kiedy rozmawialiśmy w ubiegłym roku, objąłeś funkcję Wielkiego Marszałka Parady Pułaskiego 2015 i mówiłeś, że to będzie wyjątkowa Parada. Powiedz, na czym ta wyjątkowość będzie polegała?

Po raz pierwszy w historii Parady Pułaskiego cały przemarsz Polonii reprezentacyjną 5 Aleją na Manhattanie zostanie sfilmowany. W związku z tym każdy będzie mógł stać się bohaterem tego Polskiego święta na Manhattanie. Płyta z tegoroczną Paradą trafi w ręce wielu ludzi, niekoniecznie Polaków, którzy zobaczą, jak Polonia potrafi manifestować swoją polskość na emigracji. A firmy, które są sponsorami Parady Pułaskiego, zostaną umieszczone na DVD, więc będzie to kolejna forma reklamy dla sponsorów polskiego święta na Manhattanie.

- Czy to jedyna nowość?

Oczywiście, że nie. Po raz pierwszy w tym roku podczas Parady będziemy promować polskie województwa. A to wszystko dzięki wspaniałej współpracy, jaka nawiązała się z nową panią konsul Urszulą Gacek. I dzięki temu podczas Parady rozdawane będę gadżety z poszczególnych województw, zachęcające nie tylko Polaków ale i Amerykanów do odwiedzin w naszym kraju. Bo skoro marzeniem każdego Amerykanina są wakacje w Paryżu, to pokażmy również, że i do Polski warto zajrzeć. Musimy pokazać Amerykanom to, co mamy najpiękniejsze w naszym kraju. I tak się właśnie stanie podczas tegorocznej Parady.

- Czy rok temu tak sobie wyobrażałeś bycie wielkim marszałkiem Parady Pułaskiego?

Tak, dokładnie wiedziałem z czym się wiąże ta jakże zaszczytna funkcja. Miałem świadomość, że moja rola będzie polega na byciu managerem i osobą powiększającą bazę stałych sponsorów, którzy każdego roku będą chętnie i hojnie wspierali finansowo paradę. Wierzę w to, że zostawię swoim następcą wiele kontaktów z ludźmi biznesu, którzy finansowo będą przez lata wspierali Paradę Pułaskiego.