Pasażer wściekł się, bo zamknięto przed nim drzwi. Awantura na „polskiej” linii metra G

Jak podają funkcjonariusze z 94 Komisariatu, zdarzenie miało miejsce na stacji Greenpoint Avenue. Pasażer wszedł na peron kiedy pociąg już tam stał, zaczął biec i krzyczał, by nie zamykano drzwi. Tak się jednak nie stało. Był tak wkurzony, że kiedy jeszcze pociąg stał, uderzył z całą siłą w okno, które próbował zamknąć konduktor. Nieszczęsnego pracownika MTA dosięgła pięść pasażera, a cios był na tyle silny, że konduktor poleciał na drugą ścianę wagonu i uderzył w nią głową. Sprawca ataku zbiegł; cały czas szuka go policja.