Zdaniem koalicji tworzonej przez organizacje walczące o prawa pasażerów ich kłótnie sprawią, że przewoźnik nie otrzyma koniecznych funduszy na załatanie dziury budżetowej. I będzie klops.
Dziura w budżecie MTA jest potężna, a potrzeby jeszcze większe. Bez dodatkowych pieniędzy ze stanu czy miasta, skończy się na tym, że przewoźnik będzie ich szukać u nas – pasażerów. Czyli podwyżki opłat za przejazd – które są już od dawna zapowiedziane – mogą być wyższe niż planowano.
Z kolei prace nad poprawą warunków podróżowania, zwiększeniem liczby pociągów czy częstotliwości kursowania, jeszcze bardziej spowolnią się albo staną w miejscu. Miejmy nadzieję, że tak de Blasio jak i Cuomo, w porę sobie to uświadomią i się dogadają.
Pasażerowie ucierpią, bo burmistrz z gubernatorem kłócą się jak pies z kotem
2015-10-08
22:43
Stare porzekadło mówi „gdzie dwóch się bija, tam trzeci korzysta”, ale w tym przypadku może stracić, i to bardzo dużo… Nieustające od jakiegoś konflikty i przepychanki słowne między Billem de Blasio a Andrew Cuomo mogą mocno zaszkodzić milionom pasażerów korzystającym każdego dnia z nowojorskiej komunikacji miejskiej. A panowie kłócą się o wszystko, nie tylko o metro. Co powie de Blasio, to Cuomo krytykuje. I odwrotnie.