Do tragicznych wydarzeń doszło w Pittsburgu w Pensylwanii. Jak podaje Daily News mężczyźnie puściły nerwy w momencie, kiedy, Donovan McKee nie chciał poodkurzać w mieszkaniu. Bush zaczął znęcać się nad dzieckiem. Do swoich tortur użył kija. Rozciął dziecku ramię, które próbował zaszyć znalezioną w domu nitką i igłą. Ciężko pobitego Donovana, znalazła po powrocie do domu matka. Kobieta wezwała pogotowie i policję. Niestety dziecka nie udało się uratować - chłopczyk zmarł w szpitalu. Bestialski oprawca został aresztowany i usłyszał zarzuty zabójstwa. Mężczyzna bez żadnych oporów przyznał się do torturowania chłopca. Dokładnie opisał jak znęcał się nad Donovanem.
Pensylwania: Zabił 11-latka, bo nie chciał posprzątać
2012-02-16
16:31
Przez dziewięć godzin torturował i w rezultacie zabił 11-letniego chłopca. Taki okrutny okazał się Anthony Bush (29 l.) - przyjaciel matki, który miał się opiekować dzieckiem pod jej nieobecność.