Nie żyje zdobywca Oscara. Philip Seymour Hoffman znaleziony martwy w mieszkaniu

AKu

2014-02-03 9:40

Philip Seymour Hoffman został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu w Nowym Jorku - poinformował "Wall Street Journal". Aktor miał 46 lat.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

Jak podaje "WSJ", ciało amerykańskiego aktora znaleziono w niedzielę po południu w jego mieszkaniu na Manhattanie. Przyczyna jego śmierci nie jest na razie znana. Wyjaśni ją sekcja zwłok. Sprawę bada nowojorska policja.

Philip Seymour Hoffman miał 46 lat. W filmie zadebiutował w 1991 roku drugoplanową rolą w "Zapach kobiety". Współpracował z takimi reżyserami jak Paul Thomas Anderson, Cameron Crowe, Spike Lee, i Anthony Minghella.

Ciało amerykańskiego aktora znaleziono w niedzielę po południu w jego mieszkaniu na Manhattanie. Przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana.

Aktor w 2006 roku zdobył Oscara w kategorii Najlepszy Aktor za pierwszoplanową rolę w filmie „Capote”.

Philip Seymour Hoffman miał 46 lat. Zagrał w filmach: "Zapach kobiety", "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia", "Mistrz", "Jak uczy się pływać", "Radio na fali".

Zobacz: Philip Seymour Hoffman nie żyje. Kim był amerykański aktor?