Pies z sześcioma łapami znaleziony w supermarkecie! Weterynarze odmienili życie porzuconego spaniela
Ktoś porzucił młodego pieska pod supermarketem - niestety, takie zgłoszenia organizacje zajmujące się ratowaniem zwierząt odbierają każdego dnia. Tym razem ludzie zauważyli, że w rejonie sklepu w Pembrokeshire błąka się młody, czarny spanielek. Kiedy zorientowali, że zwierzak ewidentnie jest sam i nikt się po niego nie zgłasza, postanowili go uratować. Ale kiedy przyjrzeli się bliżej temu psu, zauważyli, że... ma sześć łap! Nietypowy zwierzak trafił pod opiekę weterynarzy z Greenacres Rescue w pobliżu Haverfordwest. Jak podaje BBC, okazało się wtedy, że spaniel to 11-tygodniowa suczka, która urodziła się z pewną deformacją, a mianowicie z dwiema nadmiarowymi, zrośniętymi łapkami i przesuniętą miednicą. By umożliwić zwierzakowi normalne życie, potrzebna była operacja.
Operacja się udała. "Ma się naprawdę dobrze, wróciła do formy, jest szczęśliwym małym pieskiem"
O psie z sześcioma nogami zrobiło się głośno w całej Wielkiej Brytanii. Ludzie uzbierali 15 tysięcy funtów, czyli około 75 tysięcy złotych na skomplikowane operacje, które musiała przejść Ariel, bo takie imię nadano pieskowi przypominającemu nieco Małą Syrenkę z bajki. Były obawy o to, jak skończy się zabieg w szpitalu Langford Vets Small Animal Referral Hospital w Somerset, ale chirurgowi Aaronowi Lutchmanowi udało się uratować wszystkie cztery zdrowe kończyny Ariel, a usunąć nadmiarowe. "Ma się naprawdę dobrze, wróciła do formy, jest szczęśliwym małym pieskiem i mamy nadzieję, że będzie dalej wiodła wspaniałe życie" – powiedział Lutchman BBC. Pies najprawdopodobniej już za kilka dni zostanie wypisany i zamieszka z rodziną zastępczą w Walii.