To się nazywa odwaga i oddanie! Ośmiomiesięczny szczeniaczek Pawlee nie zwlekał ani sekundy, kiedy na posesję jego właścicieli wtargnęła wielka czarna niedźwiedzica z dwoma małymi misiami. Niespełna 7-kilogramowy bohater stanął w obronie całego domostwa i przepędził prawie 400- -kilogramowego potwora.Wygląda na to, że powiedzenie "W małym ciele wielki duch" ma w sobie dużo prawdy. Malutki mieszaniec pudla i cocker spaniela narobił tyle hałasu, że niedźwiedzicy natychmiast odeszła ochota na buszowanie w ogrodzie państwa Osiason w Wycoff w New Jersey. - Jak zwykle wypuściliśmy naszego pieska rano do ogrodu, by sobie pobiegał. Nagle usłyszeliśmy przeraźliwy hałas. Pawlee zaczął ujadać jak szalony - relacjonują właściciele Fran i Andrew. - Kiedy zobaczyliśmy go, takiego małego, ujadającego przed wielką niedźwiedzicą, zrobiło nam się słabo. Baliśmy się, że za chwilę zaatakuje nas i nasz dom. Na szczęście Pawlee zaczął tak ujadać, że niedźwiedzie potulnie poszły w swoją stronę.
Piesek pogonił niedźwiedzie!
2008-08-29
4:15
W USA niepozorny kundelek ocalił rodzinę