Jeszcze rano w walentynki papież Franciszek przyjął na audiencji Roberta Ficę. Premier Słowacji podarował mu dzieło z brązu przedstawiające świętych Cyryla i Metodego oraz wizerunek Anioła StróżaRozmowa z politykiem miała trwać ok. pół godziny. Ficy w podróży towarzyszyła jego 83-letnia matka. W czasie rozmów miało poruszyć kwestie dotyczące rodziny i edukacji, a także "niestabilności w Ukrainie i perspektyw pokoju" oraz kruchego rozejmu izraelsko-palestyńskiego i kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy. Włoska agencja informacyjna Ansa poinformowała po jego zakończeniu, że niedługo później, Ojciec Święty został już przyjęty do szpitala.
Zobacz: Kajakarz znalazł się w paszczy wieloryba! Wszystko się nagrało! Potem stał się cud!
Jak poinformowano oficjalnie biuro prasowe Watykanu, papież trafił do Polikliniki Gemelli w Rzymie, "w celu przeprowadzenia niezbędnych badań diagnostycznych i kontynuowania w warunkach szpitalnych leczenia zapalenia oskrzeli, które wciąż trwa".
Papież jest chory od dłuższego czasu. Zapalenie oskrzeli, które doskwiera papieżowi kilkukrotnie spowodowało, że ten nie mógł przeczytać katechezy, ponieważ miał problemy z oddychaniem (WIĘCEJ: Nagła choroba papieża Franciszka! Nie jest w stanie czytać).
Watykan przypomina, że "to już czwarty raz, kiedy papież Franciszek został przyjęty do rzymskiego szpitala". Wcześniej głowa Kościoła przebywała w placówce medycznej po planowanej operacji w czerwcu 2021 roku, a także po operacji i badaniach w 2023 roku.
Sprawdź: Papież zmieni termin Wielkanocy? Już nie będzie jak dawniej!
Nie wiadomo, jak długo głowa kościoła pozostanie w szpitalu.
Galeria poniżej: Papież Franciszek z siniakami na twarzy! Co się stało?