Rosjanie ostrzegawczo strzelają do Brytyjczyków na Morzu Czarnym? Do niebezpiecznego incydentu doszło według Moskwy około południa dzisiaj czasu rosyjskiego. Brytyjski okręt HMS Defender miał zostać ostrzegawczo ostrzelany przez rosyjski bombowiec frontowy. Strzały ostrzegawcze miały zostać oddane przez stronę rosyjską z powodu naruszenia granicy Federacji Rosyjskiej przez Brytyjczyków. Czy naprawdę doszło do naruszenia granicy? Według Systemu Automatycznej Identyfikacji HMS Defender zbliżył się o 10 mil morskich od wybrzeży Krymu, co oznacza, że wpłynął o dwie mile morskie w głąb rosyjskich wód terytorialnych. Jednak Londyn zaprzecza, by doszło do takiego incydentu i utrzymuje, że okręt znajdował się na ukraińskich wodach terytorialnych.
NIE PRZEGAP: Urodziła dziesięcioraczki? Szokujący zwrot akcji! Nigdy nie była w ciąży?
Według Rosjan zanim okręt HMS Defender przekroczył granicę, został ostrzeżony o możliwości oddania strzałów, jednak nie zmienił kursu. W związku z incydentem Rosja pilnie wezwała do ministerstwa obrony brytyjskiego attache wojskowego.