- Tajfuny z Królewskich Sił Powietrznych w Estonii wzbiły się dziś w powietrze, aby przechwycić samolot rozpoznawczy rosyjskich sił powietrznych, który leciał w międzynarodowej przestrzeni powietrznej - podano w oficjalnym komunikacie, który zamieszczono na Twitterze. Dodano przy tym, że rosyjski samolot leciał między Rosją kontynentalną a obwodem królewieckim w towarzystwie dwóch myśliwców Su-30M.
Tvn24.pl przypomina, że w ramach NATO-wskiej misji monitorowania bałtyckiej przestrzeni powietrznej od marca do sierpnia w estońskiej bazie Amari stacjonują samoloty brytyjskie, a na Litwie - jednostki lotnicze z Rumunii i Portugalii. Misję utworzono w roku 2004, gdy Litwa, Łotwa i Estonia zostały członkami NATO. W roku 2014 wzmocniono ją w odpowiedzi na rosyjską aneksję Krymu.
To jednak nie pierwszy tego typu incydent w ostatnich dniach. Litewskie MON przekazało w komunikacie, że w ubiegłym tygodniu samoloty misji przechwyciły dwa rosyjskie samoloty, które naruszyły międzynarodową przestrzeń powietrzną.
Tymczasem 2 czerwca samolot Airbus A321 rosyjskich linii lotniczych Aerofłot, wykonujący wieczorny lot z Moskwy do Kaliningradu o numerze AFL1008, bez zezwolenia przekroczył granicę z Estonią, wykonując manewr omijania burzy. Przypadkowo wleciał w przestrzeń powietrzną Estonii i Unii Europejskiej na pięć minut.