Trzęsienie ziemi w Rumunii. Wstrząsy także w innych krajach
Jak informuje agencja Reutera, trzęsienie miało miejsce na głębokości 40 km, a epicentrum znajdowało się 56 km na północny wschód od Drobeta-Turnu Severin w Rumunii. Rumuńskie media podają tymczasem, że służby państwowe zostały zaalarmowane już w poniedziałek, 13 lutego, bo wtedy ziemia zatrzęsła się tam z siłą 5,2 w skali Richtera. Epicentrum poniedziałkowych wstrząsów znajdowało się w okręgu Gorj na południowym zachodzie kraju.
Rumunia. Ostatnie trzęsienie w 2022 roku
Wtorkowe wstrząsy były odczuwalne nie tylko w Rumunii, ale także w Serbii, Bułgarii i na Węgrzech, jak również w odleglejszych krajach, takich jak Słowacja, Bośnia i Hercegowina oraz Kosowo. PAP przypomina, że wcześniej w Rumunii podobną siłę miało trzęsienie ziemi z 3 listopada 2022 r., które zlokalizowano w okręgu Vrancea na wschodzie kraju. W obu przypadkach służby nie zanotowały poszkodowanych ani strat materialnych.
Dramat w Turcji. Nie żyje już niemal 40 tys. osób
To wszystko dzieje się nieco ponad tydzień po trzęsieniu ziemi, które zniszczyło Turcję i część Syrii. Sytuacja tam jest bardzo dramatyczna. Do wtorku, 14 lutego, liczba ofiar przekroczyła 37,6 tys. W Turcji zginęły 31 974 osoby, a w Syrii 5814. Z południowej Turcji ewakuowano ponad 158 tysięcy osób, które straciły dach nad głową, w kraju zniszczonych zostało ponad 40 tys. budynków. Akcje ratunkowe trwają tam bezustannie - mimo upływu 8 dni, wciąż spod gruzów wyciągane są żywe osoby.