14 lutego papież Franciszek trafił do szpitala z ostrym zapaleniem oskrzeli, które szybo przekształciło się w obustronne zapalenie płuc. Jego stan, początkowo poważny, potem zmienił się w krytyczny. Pod koniec ubiegłego tygodnia wydawało się, że jego forma zaczyna się polepszać, do mediów trafiały informacje na temat tego, że Franciszek już nie tylko leży, ale część dnia spędza siedząc w fotelu i czytając. Poniedziałek jednak przyniósł kolejne fatalne wieści. To wtedy doszło u niego do dwóch przypadków niewydolności oddechowej i skurczu oskrzeli. We wtorek, 4 marca, przekazano, że stan papieża Franciszka się ustabilizował, ale nadal jest złożony. Teraz nadeszły najnowsze wieści.
Czy pokażą zdjęcia papieża Franciszka?
W środowym komunikacie Watykan podaje, że papież spokojnie spędził ostatnią noc i teraz kontynuuje tlenoterapię wysokoprzepływową. "W nocy zastosowano nieinwazyjną wentylację mechaniczną przy użyciu maski tlenowej". Na razie nie ma informacji na temat wznowienia pracy przez papieża. Kontynuował ją dotąd przez większość hospitalizacji. Nie ma też planów wizyt w środę. Źródła watykańskie wyjaśniły, że nie ma nowych danych na temat stanu płuc Franciszka. Przypomniano, że obraz kliniczny papieża, który ma obustronne zapalenie płuc, określany jest przez lekarzy jako złożony i stabilny, w którym nie są przedstawiane dalsze prognozy. Padła także odpowiedź na pytanie, które od wielu dni zadają media na całym świecie. Czy biuro watykańskie opublikuje aktualne zdjęcia papieża Franciszka? "Zależy to od jego osobistej decyzji" - przekazują źródła.
Watykan szykuje się na pożegnanie papieża?
Czy to ostatnie chwile życia papieża Franciszka? W rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie RMF24 watykanista Michał Kłosowski przekonywał, że należy przygotować się na to, że to koniec. Zauważył, że fakt, iż biuro watykańskie nie upublicznia żadnych zdjęć Franciszka, może sugerować, że jego stan jest o wiele gorszy, niż wynika to z przekazów medialnych. Zdradził też, że w Watykanie trwają przygotowania do odejścia Ojca Świętego. Powiedział, że w kaplicy, w której Franciszek ma życzenie być pochowany, trwają intensywne prace, a członkowie Gwardii Szwajcarskiej dostali zakaz brania urlopów co najmniej do Wielkanocy.
