Samolot wylądował bezpiecznie w Warszawie, ale musiał zostać skierowany do przeglądu technicznego.
– To rutynowy przegląd konieczny po uderzeniu pioruna, ale na tyle długotrwały, że nie mogliśmy skierować samolotu na kolejną trasę, czyli do Newark – tłumaczy Chorzewski.
Pasażerowie, którzy mieli odlecieć w sobotę z Newark do Warszawy, musieli polecieć innymi liniami lub następnym samolotem LOT. To było, jak powiedział nam rzecznik, jednorazowe wydarzenie losowe. – Samolot jest już sprawny i rozkład transatlantycki LOT wrócił do normy – kończy Chorzewski.
Piorun unieruchomił samolot. Kłopoty z lotem do Nowego Jorku
2012-08-13
22:36
Weekendowe kłopoty pasażerow LOT z USA. Jak poinformował nas rzecznik polskiego przewoźnika Leszek Chorzewski w samolot lecący z Chicago do Warszawy uderzył piorun.