Piorun zabił 34-latkę na plaży! Kamera monitoringu uchwyciła przerażającą chwilę uderzenia gromu
Burza i pioruny potrafią być śmiertelnie niebezpieczne, ale nie wszyscy zachowują wtedy ostrożność. A to doprowadza niekiedy do tragedii. W Polsce kilka lat temu zostali porażeni piorunem turyści, którzy szli na Giewont mimo zbliżającej się burzy. Teraz do dramatu doszło w Kolumbii. Turystka zginęła tam na oczach krewnych podczas rodzinnych wakacji na plaży w Kartagenie. Froilanis Maireth Rivas Roman (+34 l.) i kilka towarzyszących jej osób wybrali się na otwartą przestrzeń na plaży, choć nadciągała burza. Niestety, nie zdążyli skryć się w bezpiecznym miejscu, gdy zaczęły walić gromy. Na nagraniu z kamery przemysłowej, które obiegło media społecznościowe widać przerażający moment, w którym Froilanis zostaje porażona podczas potężnego rozbłysku z nieba i upada płasko na ziemię. Niestety, 34-letniej matki dwójki dzieci nie udało się ocalić mimo 45-minutowej reanimacji. Kobieta zmarła w wyniku zatrzymania krążenia.
Jak zachować się podczas burzy? Jak nie zostać zabitym przez piorun?
Po tragedii władze lokalne wezwały turystów i mieszkańców, by zwracali baczniejszą uwagę na prognozy pogody i zmieniającą się aurę, a gdy zbliża się burza, nie czekali na ostatnią chwilę ze schronieniem się w bezpiecznym miejscu. Pamiętajmy, że piorun może nas trafić również na plaży. Kiedy zbliża się burza, powinniśmy jak najszybciej schronić się w budynku posiadającym instalację odgromową, a gdy jest to niemożliwe, unikać otwartych przestrzeni, nie chronić się pod drzewami, nie wchodzić do wody. Jeśli nie mamy dokąd uciec, kucnijmy na ziemi, najlepiej na przykład na plecaku, w górach jak najszybciej zejdźmy ze szczytu czy grani w niżej położone miejsce.