Chwile uniesienia Melissa Tweedie może przypłacić utratą możliwości wykonywania zawodu. Jak donosi "New York Post", 28-letnia w tej chwili nauczycielka wychowania fizycznego ma odpowiedzieć za to, że w 2017 roku, po balu maturalnym w Gleniffer High School w Szkocji, uprawiała seks z jednym ze swoich 18-letnich uczniów. Zgodnie z zeznaniami Heather Prentice, wicedyrektorki placówki, już podczas imprezy Melissa miała się zachowywać nieodpowiednio: ubrana w krótką sukienkę z głębokim dekoltem tańczyła z grupą „uczniów składających się wyłącznie z mężczyzn”, a zamiast po zakończeniu balu iść do domu, jak reszta nauczycieli, ona poszła z uczniami do nocnego klubu. „Czy możemy przez chwilę udawać, że nie jestem nauczycielką?" - miała ich zapytać, po czym alkohol zaczął się lać strumieniami. Dla niej i dziewięciu uczniów wieczór skończył się w pokoju hotelowym. Ośmiu z nich jednak wyszło i wtedy Melissa i jeden, który został, mieli się zacząć całować. Zgodnie z zeznaniami 18-latka, Melissa Tweedie uprawiała z nim seks i spędziła z nim całą noc.
CZYTAJ TAKŻE: 81-letni Al Pacino przyłapany jak tańczy na ulicy. Znowu poczuł "Zapach kobiety"? [WIDEO]
Teraz, po niemal czterech latach od tamtej nocy, trwa sprawa, która może doprowadzić do wykreślenia kobiety z rejestru szkockich nauczycieli. Jej były uczeń mówi, że jest mu bardzo źle z powodu całej sytuacji. Ona natomiast już nie uczy w szkole. Od pewnego czasu jest instruktorką jogi w Dubaju.
CZYTAJ TAKŻE: 10 lat temu świat stracił Whitney Houston. Wielka gwiazda odeszła nagle!