Pobite dzieci na Greenpoincie

2013-12-06 3:00

Karygodny incydent w polskiej dzielnicy! Dwoje uczniów Frances Perkins Academy - 15-letni chłopiec i jego 17-letnia siostra - zostało pobitych przez grupę innych dzieci ze szkoły. Oboje trafili do szpitala. Według naszych informacji atak nastąpił, kiedy rodzeństwo po lekcjach szło do pobliskiego sklepu. Policja potwierdza te doniesienia.

Nie był to pierwszy podobny atak. Oboje dzieci, w szczególności chłopiec, spotykało się już od pewnego czasu z szykanami ze strony innych uczniów. Funkcjonariusze zgodnie z procedurami chronią ofiary prześladowań i nie podają narodowości poszkodowanych ani przypuszczalnych powodów agresji.

Wiadomo tylko, że 17-latka już wiele miesięcy temu zaczęła być dręczona przez jednego z kolegów, bo odrzuciła jego zaloty. Sprawa musiała być poważna - dyrekcja Frances Perkins Academy przy Bedford Ave. przydzieliła rodzeństwu ochronę i każdego dnia rano dzieci miały być odbierane ze stacji Nassau, a po zajęciach odprowadzane z powrotem do metra. Niestety, tym razem było inaczej. Brat i siostra wybrali się do sklepu bez ochroniarza. Nagle 15-latka zaatakowała grupa uczniów. Widząc to, jego siostra ruszyła na ratunek i również została pobita. Właściciel sklepu wezwał policję oraz karetkę. Napastnicy uciekli, a rodzeństwo trafiło do Woodhull Hospital. Dopiero stamtąd po opatrzeniu ran i prześwietleniach wypuszczono je do domu.

NYPD informuje, że przesłuchano w tej sprawie jednego 16-latka, lecz nie dokonano żadnego aresztowania. Śledztwo trwa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki