W przeciwieństwie do innych światowych przywódców i wielu rosyjskich urzędników uważa się, że Putin do tej pory nie zachorował na chorobę koronawirusową. Mimo że Rosja ma dostępne dwie szczepionki - jedną przetestowaną przez jego córkę Katerinę, sam Putin nie testował ani jednej. W ostatnich miesiącach pozostawał w dużej izolacji, kiedy zetknął się z zakażonymi lekarzami w moskiewskiej klinice, o czym pisaliśmy.
Rzecznik Kremla, Dimitrij Pieskov, skomentował informacje krążące na temat zdrowia rosyjskiego przywódcy. Według niego Putin jest w wyśmienitej formie i nie ma mowy o tym, by prezydent Rosji chorował na chrobę Parkinsona, jak podało wiele portali informacyjnych. Kiepski stan zdrowia Putina pociągnął za sobą kolejne spekulacje, jakoby Putin miał wkrótce zrzec się swojego stanowiska na rzecz podreperowania zdrowia. Pieskov również zaprzeczył tym plotkom.
Teraz jednak w mediach pojawiło się nagranie, w którym Władimir Putin kaszle. Rosyjski prezydent podczas wystąpienia przed kamerami ostrzegał przed „ostrymi problemami finansowymi” w regionach w związku z COVID-19. Nagle zaczął z trudem mówić, kiedy wracał się do swojego ministra finansów Antoniego Siluanova i innych wyższych urzędników. - Przepraszam - powiedział Putin i wielokrotnie podnosił prawą rękę do ust, mocno odkasłując i usiłując kontynuować. Wersja wystąpienia podana oficjalnie usunęła kaszel prezydenta Rosji, ale nagranie opublikowała później rozgłośnia Radio Mayak. Radio Mayak, które nadawało na żywo, donosiło: „Struny głosowe Putina odmówiły posłuszeństwa, gdy prezydent ustawiał swój rząd na walkę z COVID-19”.
Według najnowszych danych w Rosji od początku pandemii na koronawirusa SARS-CoV-2 zakaziło się blisko 2 mln osób, z czego na COVID-19 zmarło 34,5 tys. osób. Od września liczba przypadków nowych zakażeń gwałtownie wzrosła. W ostatniej dobie odnotowano 20 tys. nowych zakażeń i 456 zgonów.