Do tak wielkiej zbrodni od dawna nie doszło w Szwecji! Niestety, ofiary to 35-letnia Polka i trójka jej dzieci w wieku 2,4 i 8 lat. Znaleziono ich w jednym z mieszkań w Angered, dzielnicy Göteborgu Mieli poderżnięte gardła, pokój został podpalony. Kobieta i jedno z dzieci nie żyły, dwoje pozostałych maluchów zmarło w drodze do szpitala. Szybko złapano męża 35-latki i ojca dzieci, pochodzącego z Bośni 51-latka. Był kompletnie pijany.
ZOBACZ TEŻ: Piękna Dagmara POWIESIŁA się w szkolnej toalecie. Wszystko przez rówieśników?!
Nie przyznał się do zbrodni, lecz wczoraj sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny aresztu. Co mogło być motywem tak okrutnego mordu? Rodzina uchodziła za zwyczajną i zgodną. Ale borykała się z wielkimi problemami finansowymi. Polka i Bośniak mieli wielkie długi, przez co groziła im eksmisja w dniu, w którym doszło do tragedii. Trwa śledztwo w tej wstrząsającej sprawie