– Wojna na Ukrainie może się skończyć w każdej chwili – miał powiedzieć Mychajło Podolak, którego słowa cytuje ukraiński portal TPYXA. – W Rosji trwa konflikt wewnętrzny, który może spowodować zaprzestanie działań wojennych – ocenił doradca prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.
Mychajło Podolak zapowiedział, że Ukraina rozpocznie wkrótce potężną kontrofensywę. Pojedyncze kontrataki są organizowane już teraz – wskazał szef kancelarii prezydenta Ukrainy – ale w najbliższym czasie ma się zacząć kontrofensywa na szerszą skalę. Jej rozpoczęcie, ma być uzależnione od otrzymania przez Ukrainę odpowiedniej ilości broni.
Sobota, 4 czerwca, to 101. dzień pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku i kosztowała życie tysiące osób, a miliony zmusiła do ucieczki przed śmiercią i zmieszczeniem.
– Sto dni temu wszyscy z nas obudzili się w innej rzeczywistości. W 2014 roku Rosja przyszła do nas z jednym słowem. To słowo to wojna. 24 lutego Rosja dodała do tego słowa jeszcze jedno, tworząc wyrażenie „pełnowymiarowa wojna” – mówił w piątek (3.06) Wołodymyr Zełenski, w swoim przemówieniu do Ukraińców. – Są trzy słowa, za które walczymy: pokój, zwycięstwo, Ukraina – oświadczył prezydent.
Ukraińskie media przekazują z kolei w piątek i sobotę (3/4.06) wiadomości o kolejnych ruchach wojsk rosyjskich i stratach spowodowanych przez okupantów. Rosja wyprowadziła na Morze Czarne pięć dużych okrętów desantowych z trzech flot – informuje portal Krym Realii. Na Morzu Czarnym oprócz tego – według strony ukraińskiej – zadania bojowe wykonują trzy okręty rakietowe i jeden okręt podwodny.
W wyniku rosyjskiego ostrzału rakietowego w obwodzie charkowskim w piątek jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne – poinformowała w sobotę ukraińska służba ds. sytuacji nadzwyczajnych. Jeszcze jedna osoba zginęła w wyniku detonacji niewybuchu. Z kolei w mieście Hirske w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, zginęła w piątek w rosyjskim ostrzale matka z dzieckiem; śmiertelnie ranny został też mieszkaniec miasta Zołote – przekazał w sobotę szef władz regionu Serhij Hajdaj. Poinformował też o mieszkańcu Hirskego, który zginął trzy dni temu.