Atak zimy w Niemczech to nie koniec anomalii. Pogoda w Europie kompletnie oszalała podczas tegorocznych wakacji
Pogoda kompletnie oszalała! Tak wielu nietypowych kataklizmów jednocześnie nawiedzających nasz kontynent nie było od lat. Pożary w Grecji, Hiszpanii i we Włoszech okazały się dopiero początkiem koszmaru. Najgorsze zaczęło się w piątek, 4 sierpnia. To wtedy w Niemczech doszło do szokującej anomalii pogodowej. Na ulicach miasta Reutlingen w południowej części kraju trwające godzinę gradobicie sprawiło, że miasto w samym środku upalnego lata wyglądało niczym w styczniu. Na ulicach leżały zaspy, zadysponowano pługi śnieżne. Zatamowany został ruch uliczny, woda z topniejących gór lodu i śniegu zalewała piwnice.
Ogromne powodzie w Słowenii po ulewach. Deszcz nie przestaje padać także w Polsce
Tymczasem w Słowenii można mówić o powodzi stulecia. Gwałtowne deszcze sprawiły, że pod wodą znalazło się wiele miejscowości w środkowej i wschodniej części kraju. Zginęły co najmniej 4 osoby, straty wynoszą już 500 mln euro. Trwa ogromna akcja ewakuacyjna, a przerywane wały powodziowe sprawiają, że kataklizmu nie sposób opanować. Czy Polskę też czeka powódź? Niestety, ulewy już nawiedziły nasz kraj, a meteorolodzy przewidują opady deszczu przez cały nadchodzący tydzień. Strażacy już mieli mnóstwo pracy, usuwając skutki podtopień i wichur. Najgorsza sytuacja panuje w województwach małopolskim, zwłaszcza w rejonie Nowe Sącza i Limanowej, a także w podkarpackim i mazowieckim.