- To jest mój prezent dla was, wiem, że muzyka może być czasem ratunkiem w takich chwilach - zwróciła się do rodziny Carola. W kaplicy artystka wykonała ballady, przy których najbliżsi pożegnali się z Mikaelem (Michałem).
Nabożeństwo pogrzebowe po polsku i szwedzku odprawili księża Paweł Drążyk z Polskiej Misji Katolickiej oraz Krystian Zacheja ze szwedzkiej rzymskokatolickiej parafii. Kondukt żałobny prowadził zespół grający szkocką muzykę na dudach. Polak, który mieszkał w Sztokholmie, spoczął na leśnej polanie na wzgórzu. Z tego miejsca rozpościera się piękny widok na jezioro.
Zobacz także: Zabójstwo Polaka w Sztokholmie. Dwie osoby aresztowane
Ceremonia pogrzebowa była ochraniana przez policję ze względu na 12-letniego syna będącego kluczowym świadkiem zbrodni.
Według mediów mieszkający w Sztokholmie 39-letni mężczyzna polskiego pochodzenia został zastrzelony 10 kwietnia, gdy szedł z synem na basen. Między nim a grupą młodzieży, którą spotkał pod wiaduktem, doszło do wymiany zdań, a następnie w jego kierunku padł śmiertelny strzał.
W ubiegłym tygodniu sąd w Huddinge zdecydował o aresztowaniu w związku z morderstwem 17-latka oraz 18-latka. Prokuratura zarzuca im ukrywanie osoby, która oddała strzał z broni palnej. Młodzi mężczyźni byli w grupie 3-4 osób, którą spotkał zamordowany.