Nie wiadomo, kiedy dokładnie zmarł Mikałaj Klimowicz i jaka była rzeczywista przyczyna jego śmierci. Centrum Praw Człowieka Wiasna ustaliło, że 61-letni bloger zmarł w kolonii karnej w Witebsku, w której odsiadywał wyrok za opublikowanie karykatury Łukaszenki. Został skazany na rok pozbawienia wolności.
Nie żyje białoruski bloger. Był skazany za karykaturę Łukaszenki
Wyrok zapadł pomimo tego, że Klimowicz był poważnie chory. "Sędzia obwodu pińskiego i miasta Pińska Andriej Byczyła wydał taki wyrok na wniosek prokuratora Ilji Huzarewicza, mimo że Mikałaj Klimowicz miał wadę serca i miał II grupę inwalidzką. Mężczyzna został zatrzymany na sali sądowej, ponieważ przed wydaniem wyroku był na wolności" - przypomniała na Telegramie Wiasna. Został przetransportowany do kolonii karnej w Witebsku w północno-wschodniej Białorusi, gdzie wkrótce zmarł.
Szefem Wiasny jest noblista. Siedzi w więzieniu
Wiasna to białoruska pozarządowa organizacja zajmująca się obroną praw człowieka założona w 1996 roku. Od 2003 r. jej działalność na Białorusi jest nielegalna. Jej szefem jest przebywający w więzieniu laureat pokojowej Nagrody Nobla z 2022 r. Aleś Bialacki.