Malala Yousafzai miała 11 lat, kiedy zaczynała pisać bloga o życiu pod rządami islamskich radykałów. Talibowie opanowali wtedy pakistańską dolinę Swat, gdzie mieszkała. Zakazali dziewczynkom chodzenia do szkół. Miały siedzieć w domach, modlić się i rodzić dzieci. Malala nie wystraszyła się i pisała dalej. Stała się znana, a jej teksty rozwścieczały talibów.
Gdy w 2011 r. stracili władzę w Swat, chcieli zemsty. Rok później w szkolnym autobusie strzelili młodej Pakistance w głowę. Nikt nie wierzył, że dziewczynka przeżyje. Ale przeszła operację w Wielkiej Brytanii i dziś jest na najlepszej drodze do wyzdrowienia.
Czeka na tytanową płytkę, którą lekarze wszczepią jej do głowy. Już 300 tysięcy osób na całym świecie podpisało petycję, w której domagają się nagrodzenia Malali Pokojową Nagrodą Nobla.