– Jestem bardzo zadowolony, że kupując obraz „Poranek” autorstwa Bogdana Kujawskiego, wziąłem udział w szlachetnej akcji pomagania potrzebującym dzieciom. To niesamowite, że mogę być częścią tego wielkiego charytatywnego wydarzenia – mówi nam podekscytowany zakupem Greg. Jak nas zapewnił, obraz będzie zdobił największą ścianę w jego biurze.
Swojego zadowolenia z licytacji w „Super Expressie” nie kryje też prezes Children's Smile Foundation.
– Dziękuję redakcji i wszystkim Czytelnikom, którzy włączyli się w naszą akcję pomagania potrzebującym dzieciom. To świadczy o tym, że wielu naszych rodaków ma naprawdę szlachetne serca. Cały dochód z tegorocznego balu (jego częścią była licytacja obrazu-red.) w wysokości 17 tysięcy dolarów zostanie przekazany do trzech domów dziecka w Polsce – powiedział Bogdan Chmielewski.
Przypomnijmy, to niesamowite dzieło trafiło w nasze ręce w zeszłą sobotę, 11 lutego podczas balu zorganizowanego przez Children’s Smile Foundation. Obraz był jedną z głównych atrakcji podczas licytacji zorganizowanej w Polonaise Terrace na Greenpoincie.
Children’s Smile Foundation to organizacja, która pomaga dzieciom poszkodowanym przez los już od ponad 10 lat. Szczególnym patronatem fundacja objęła tym razem Dom Dziecka z ulicy Podleśnej ze Stalowej Woli, Dom Małego Dziecka z Jeleniej Góry, WPOW „Jedynka” z Białegostoku, Towarzystwo Pomocy Św. Brata Alberta ze Stalowej Woli, Rodzinny Dom Dziecka w Głowience oraz Dom Dziecka „Nasz Dom Dzieciątka Jezus” z Rudnika nad Sanem.
Każdego roku bal przyciąga wielu wspaniałych gości. W tym roku wśród licznie przybyłych znaleźli się przedstawiciele polonijnego szkolnictwa – między innymi prezes Centrali Polskich Szkół Dokształcających na Wybrzeżu Wschodnim – Dorota Andraka, delegacja z Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, polonijnych biznesów – jak Adam’s European Contracting, Victoria Consulting & Development, Marpol Construction, AMN Corporation, Polish-American Business Club, Pulaski Association of Business and Professional Men, jak również osoby prywatne i amerykańskich sympatyków Children’s Smile Foundation.
JM