Wojna domowa w Syrii trwa już od ponad 10 lat, jednak w ostatnim czasie znajduje się ona w gorącej fazie. Siły przeciwne reżimowi Baszara al-Asada zdobywają kolejne miasta i zbliżają się do Damaszku. To starożytne miasto pełniące funkcję stolicy może być ostatnim poważnym punktem obrony sił rządowej przed szturmem rebeliantów. Sytuacja jest naprawdę poważna. W związku z tym polskie służby dyplomatyczne zaapelowały, żeby możliwie jak najszybciej opuścić terytorium Syrii i nie wjeżdżać do tego kraju.
- W związku z gwałtowną eskalacją sytuacji, która w krótkim czasie objęła terytorium całej Syrii, apelujemy do wszystkich obywateli RP przebywających w tym kraju o jego natychmiastowe opuszczenie. Kategorycznie apelujemy również o nie wjeżdżanie na terytorium Syrii. Obywatele polscy pozostający w Syrii powinni kontaktować się z placówką za pośrednictwem adresu poczty elektronicznej: [email protected] lub telefonu dyżurnego: +963 944 405 954 - apeluje Ambasada RP w Syrii, która ze względu na wojnę jest zlokalizowana na terytorium Libanu.
Osoby, które nie dostosują się do apelu muszą liczyć się z tym, że polskie służby dyplomatyczne nie będą w stanie udzielić im pomocy.
- Obecna sytuacja spowodowała skrajne ograniczenie możliwości udzielenia pomocy konsularnej obywatelom polskim przez Ambasadę RP w Damaszku, która od 2012 r. czasowo funkcjonuje w Bejrucie. Zagrożenia dla bezpieczeństwa wynikają także z załamania się struktur państwowych w Syrii - nie pozostawia wątpliwości komunikat polskiej ambasady.
Polecany artykuł:
Statek z pociskami przeciwlotniczymi, które miały trafić do Polski, osiadł na mieliźnie