Smutne doniesienia na temat zaginionych Polaków. Kobieta i mężczyzna byli na zatopionym w Egipcie statku "Sea Story"
Ta katastrofa w listopadzie ubiegłego roku była szeroko opisywana przez media wielu europejskich krajów. Także w Polsce, bo wśród zaginionych po zatonięciu statku wycieczkowego w Egipcie znaleźli się również nasi rodacy. Łódź "Sea Story" z ponad czterdziestoma osobami na pokładzie zatonęła 25 listopada rano. Pasażerowie, uczestnicy wycieczki nurkowej, należeli do kilkunastu różnych narodowości. Wypłynęli w niedzielę, 24 listopada rano z Port Ghalib, a 29 listopada mieli zawinąć do Hurghady.Turyści mieli nurkować i podziwiać sławne rafy koralowe, z jakich słynie okolica Marsa Alam. Niestety, łódź przy sztormowej pogodzie zatonęła. Ostatecznie uratowano 35 osób, niektórzy czekali po kilkadziesiąt godzin na ratunek w wywróconej łodzi. Odnaleziono cztery ciała, a ocaleni pochodzą m.in. z Belgii, Szwajcarii i Egiptu. Wśród zaginionych znalazło się dwoje naszych rodaków, trzy osoby z Niemiec oraz dwie z Wielkiej Brytanii.
Polacy zaginieni na zatopionym statku. Jest kolejne oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych
26 listopada rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński potwierdził, że na pokładzie zatopionej w Egipcie łodzi byli Polacy. "Według naszych informacji już potwierdzonych była tam dwójka obywateli posiadających obywatelstwo polskie. To kobieta i mężczyzna, doświadczeni nurkowie, wyjechali na ekspedycję nurkową" - powiedział podczas konferencji prasowej na temat zatonięcia statku w Egipcie. Jak dodał, powodem wypadku było uderzenie dużej fali, które spowodowało przewrócenie się statku. Jednostka zatonęła w ciągu 5-7 minut. "Nasza placówka w Egipcie ma bardzo dobry kontakt z władzami egipskimi, które prowadzą akcję ratunkową oraz z rodzinami obywateli polskich, którzy są uznawani za zaginionych" - mówił Paweł Wroński. Niestety, jak teraz podał "Fakt", Polaków nadal nie udało się odnaleźć. "Aktywne poszukiwania zostały zakończone i obecnie dwoje polskich turystów uznawanych jest za zaginionych" — poinformowało biuro prasowe ministerstwa spraw zagranicznych.