Polak aresztowany w New Jersey w związku ze śmiertelnym pobiciem w Polsce

Jak poinformował prokurator federalny Paul J. Fishman, Polak został aresztowany w swoim domu w Garfield na podstawie wniosku o ekstradycję w związku z oskarżeniem o rzekome zabójstwo. List gończy za nim w 2002 roku wystawił Wydział Kryminalny Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli oraz Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie. Wraz z nim archiwalne zdjęcie Polaka było opublikowane przez polskie organy ścigania na portalu POSZUKIWANI.POLICJA.PL.
Jak donosi portal cdanews.com oraz NewJersey.com, po przewiezieniu do Newark Federal Court, Rafał Kaldon nie przyznał się przed sędzią Markiem Falkiem do zarzutów. Został jednak zatrzymany w areszcie bez prawa kaucji. Jego prawniczka będzie starać się o powstrzymanie ekstradycji.
Jak wynika z dokumentów sądowych, policja poszukiwała Polaka na podstawie oskarżenia o śmiertelne pobicie młodego mężczyzny, do którego doszło 25 sierpnia 1996 roku w Polsce. Rafał Kaldon i jego kolega mieli rzekomo podejść do bawiącego się w dyskotece Norberta Nowaka i go zaatakować – według świadków bili i kopali ofiarę aż do nieprzytomności. Potem uciekli. Nowaka nie udało się uratować.
Po tym zdarzeniu Rafał Kaldon opuścił Polskę. Od 2000 roku przebywa w Stanach, ma żonę obywatelkę amerykańską, z którą ma dwoje dzieci.