Polak będzie premierem Wielkiej Brytanii?

2010-09-28 20:15

Na chwilę zapomnieli, że są rodzonymi braćmi. Edward (41 l.) i David (45 l.) Milibandowie w bratobójczej politycznej walce starli się o przywództwo w jednej z największych partii w Wielkiej Brytanii, Partii Pracy. Dosłownie o włos wygrał młodszy z braci Milibandów. I wiele wskazuje na to, że przyszłym premierem zostanie właśnie Ed, który nigdy nie wypierał się swoich polskich korzeni.

Ed (były minister ds. energii i klimatu w rządzie Gordona Browna) i David (były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych) noszą najbardziej gorące teraz nazwisko w Wielkiej Brytanii.

Obaj rywalizowali o przywództwo w Partii Pracy. Ostatecznie wygrał Ed (zdobył 1,3 proc. głosów więcej) i to on w następnych wyborach będzie kandydatem partii na premiera Wielkiej Brytanii.

Bracia Milibandowie nigdy nie ukrywali swoich mocnych związków z Polską. Ich dziadek, szewc Samuel, i jego żona Renii przed wojną mieszkali w Warszawie.

Przeczytaj koniecznie: Szesć milionów dorosłych Polaków nie ma Internetu

W 1920 r. polsko-żydowska rodzina Milibandów przeniosła się do Belgii. Tam na świat przyszedł Ralph (†70 l.), który po zajęciu kraju przez nazistów musiał uciekać do Wielkiej Brytanii. Tu Ralph wykładał w London School of Economics i tam poznał swoją żonę, studentkę Mariannę Kozak (75 l.) z Częstochowy.

Owocem ich związku są właśnie Ed i David.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają