W czerwcu 2017 roku spacerująca kobieta zauważyła mężczyznę leżącego na polu... razem z owcą. 40-letni, jak się później okazało, Polak leżał tam z rozpiętymi spodniami i zdjętymi majtkami. Gdy zszokowana tym widokiem kobieta zapytała, co się stało, mężczyzna miał jej odpowiedzieć "Nie patrz". Kobieta wezwała policję, która aresztowała Polaka. Mężczyzna przyznał się do kradzieży owcy z gospodarstwa w mieście Helsingborg, ale zaprzeczył, że wykorzystał ją seksualnie. Według szwedzkich mediów owca była w takim "szoku", że weterynarz musiał ją uśpić. Badania centrum kryminalistycznego potwierdziły, że ślady DNA, które pobrano z owcy należą do oskarżonego 40-letniego Polaka.
Polak UKRADŁ i ZGWAŁCIŁ OWCĘ w Szwecji!
2019-05-21
13:30
40-letni Polak ukradł i zgwałcił owcę w Szwecji. Zwierzę musiało zostać uśpione.