Syn znanego lekarza zastrzelony w Chicago. Jacek Rudnicki zginął z błahego powodu! "Był taką szlachetną duszą"
Złodzieje samochodowi z zimną krwią zabili Polaka w centrum miasta, żeby ukraść mercedesa. Do tej przerażającej zbrodni doszło w centrum Chicago w niedzielę (6.02.2022) nad ranem, na skrzyżowaniu Alei Michigan i 24 Ulicy. Zastrzelony Polak to pracujący w branży komputerowej Jacek Rudnicki, syn znanego lekarza i działacza polonijnego oraz kandydata na senatora Marka Rudnickiego. Mężczyzna zginął zaledwie trzy kilometry od domu. Chirurg potwierdził tragiczną śmierć syna w rozmowie z "Dziennikiem Związkowym". Jak powiedział lekarz, Jacek Rudnicki został znaleziony z ranami postrzałowymi. Jak dotąd nie udało się schwytać sprawców zabójstwa.
Zobacz także: Lekarz z Chicago walczy o miejsce w polskim Senacie
Odnaleziono za to samochód, który był wyposażony w system namierzania GPS. Według Polskiej Agencji Prasowej do krwawego napadu doszło w miejscu, gdzie często dochodzi do zuchwałych kradzieży samochodów. Sprawcy zajeżdżają ofiarom drogę i grożąc bronią, każą wysiadać z pojazdu. "Dziennik Związkowy" opublikował zdjęcie zabitego Jacka Rudnickiego.
Jacek Rudnicki zastrzelony w Chicago. "Był taką szlachetną duszą"
Jacek Rudnicki, jak podaje Fakt.pl, doraźnie korzystał z usług Ubera.
"Był taką szlachetną duszą" – napisał na Facebooku przyjaciel zmarłego, Mark Rivera. "Tym razem przemoc w Chicago uderzyła w nas naprawdę z bliska" – mówił w swym komentarzu "Dziennik Związkowy".
Sprawdź to: Polonijny kandydat podziękował za głosy