Polański znów pławi się w luksusie (galeria!)

2009-12-05 4:30

Zmęczony, wychudły z zapadniętymi policzkami - tak wyglądał Roman Polański (76 l.) w chwili opuszczania szwajcarskiego aresztu, który zamienił na luksusowe "więzienie" w swojej willi w modnym alpejskim kurorcie w Gstaad.

Zwykły przyjazd do domu w wykonaniu oskarżonego o gwałt reżysera zamienił się w skomplikowaną operację. Wszystko przez tłumy dziennikarzy i fotoreporterów, którzy obstawili każdy metr na drodze z aresztu do słynnej willi reżysera Milky Way.

I choć Polański ukrył się przed dziennikarzami za przyciemnianymi szybami pancernej limuzyny, fotoreporterom udało się zrobić mu zdjęcie. Widać na nim wyraźnie, że pobyt za kratkami wyniszczył go. Do tej pory pełen werwy i młodzieńczego uroku Polański nie wyglądał na swoje 76 lat. Więzienie jednak bardzo go postarzyło. Ma zniszczoną, zszarzałą cerę, podkrążone oczy - wygląda jakby przybyło mu 10 lat.

Ale dzięki bajecznej kaucji 3 mln euro wyszedł z celi i może regenerować się w swojej luksusowej posiadłości. Nie będzie sam. W domu witali go wczoraj żona Emmanuelle Seigner (43 l.) i dzieci - Morgane (16 l.) oraz Elvis (11 l.).

"Powitali" go też wynajęci przez szwajcarski rząd eksperci, którzy zamontowali mu na nodze elektroniczną obrączkę. Wystarczy, że Polański spróbuje wyjść poza teren swojej posiadłości, a zacznie wyć alarm i czuwający przez 24 godziny na dobę policjant wkroczy do akcji.

Choć reżyser będzie miał ograniczoną wolność, to nie powinien narzekać na warunki, bo podłe więzienne żarcie zamienił na wykwintne dania, a ciasną celę na luksusowy dom w górach. Istotne jest też to, że będzie mógł przyjmować gości. Nie tylko przyjaciół, ale np. dziennikarzy. Już pojawiły się pogłoski, że zachodnie redakcje oferują nawet 1,5 miliona dolarów za zdjęcie Polańskiego w domowym więzieniu. Niewykluczone, że dzięki temu reżyserowi szybko zwrócą się pieniądze, jakie wpłacił na kaucję. Całą tę sielankę psuje tylko fakt, że w tym domowym "więzieniu" Polański będzie czekał na decyzję w sprawie jego ekstradycji do USA, gdzie odpowie za to, że w 1977 roku uwiódł i zgwałcił 13-letnią wówczas Samanthę Gailey.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki