Policja dorwała dwóch zabójców Matusiaka

2015-11-02 21:55

Coraz bliżej ukarania winnych śmierci Michaela Matusiaka z Brooklynu. Policja dopadła dwóch z trzech podejrzanych o zamordowanie mężczyzny, który wraz z kolegą próbował powstrzymać bandziorów przed kradzieżą auta. Na wolności pozostaje jeszcze jeden podejrzany.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

Aresztowani w sprawie śmierci Matusiaka to 26-letni Bryan Aponte oraz 18-letni Ryan Cruzado. Obaj usłyszeli juz zarzuty. Na początku października niedaleko Knickerbocker Avenue i Grattan Street na wschodnim Williamsburgu Michael Matusiak pracował w warsztacie kiedy jego kolega, 57-letni Derek Robinson i zauważył grupę trzech mężczyzn kręcących się przy samochodach zaparkowanych przy Grattan Street. Nie zastanawiając się wiele mężczyźni ruszyli, by sprawdzić co się dzieje i powstrzymać opryuchów przed włamaniem. Kiedy kazali im odejść i znikać z okolicy, nagle padły strzały... Matusiak zginął na miejscu. Jego kolega został trafiony w tułów i ucho. Do szpitala trafiła również 13-letnia dziewczynka, która akurat przechodziła obok w drodze na zajęcia szkolne. Kula trafiła ją w biodro.