Policja dorwała zwyrodnialca z Gramercy Park. Brutalny gwałciciel już w pace!

2016-06-08 2:00

Miejmy nadzieję, że wsadzą go za kratki na zawsze. Policja aresztowała zwyrodnialca poszukiwanego za szczególnie okrutny gwałt w Gramercy Park. 30-letnia ofiara musiała przejść po ataku kilka operacji a teraz czeka ją długa terapia. Zwyrodnialec usłyszał już zarzuty.

Zatrzymanie i oskarżenie 25-letniego Frankie Simmonsa to jednocześnie kolejny dowód na to jak skuteczne jest publikowanie wizerunków poszukiwanych przestępców w mediach. Bo to właśnie dzięki temu rozpoznano go i policja mogła go aresztować. Zwyrodnialec był poszukiwany za brutalną napaść i gwałt jakie popełnił z 29 na 30 maja. Jak podano z prokuratury, tego właśnie dnia Simmons najpierw imprezował w modnym klubie DL na Lower East Side. Upił się tam do nieprzytomności. Dosłownie. W śledztwie ustalono, że manager klubu zadzwonił po pogotowie, by zabrano go do szpitala. Tam przeszedł szybki detox i po kilku godzinach go wypuszczono. Niestety alkoholowa libacja nie osłabiła go, a wręcz przeciwnie... Około drugiej nad ranem zauważył na ulicy młodą kobietę, upatrzył ją sobie za ofiarę i zaczął ją śledzić. Kobieta zauważyła to i ukryła się w jednym z budynków. Simmons wszedł tam za nią i to tam został zarejestrowany prze kamery monitoringu. Kobieta w tym czasie uciekła innym wyjście. Ale zwyrodnialec ją dopadł w okolicy E. 18th St. i First Ave. Tam zaciągnął do małego parku, rzucił na ziemię i zaczął się do niej dobierać. Kobieta zaczęła krzyczeć wtedy Simmons zaczął ją bić - tak bardzo, że połamał jej kości twarzy i oczodołów, tak że nic nie widziała. Potem zaczął ją dusić, aż w końcu straciła przytomność. Później ją brutalnie zgwałcił. Nieprzytomną i zakrwawioną półnagą kobietę zauważyli mieszkańcy,którzy rano zaczęli wychodzić z mieszkań. Wezwano szybko pomoc. 30-latka musiała przejść kilka poważnych operacji w Beth Israel Hospital. Nie jest wykluczone, że konieczne będą operacje plastyczne twarzy. Czeka ją również terapia z psychologiem. Policja dorwała Simmonsa na Bronksie, dzięki informacji od osoby, która rozpoznała go ze zdjęcia. W poniedziałek późnym popołudniem zwyrodnialec usłyszał zarzuty w Manhattan Criminal Court. Teraz siedzi w areszcie bez prawa kaucji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki