Rodzinna tragedia pod Londynem. Nie żyje mężczyzna i jego trzej synowie
To zdarzenie wstrząsnęło Wielką Brytanią. W jednym z domów w miejscowości Staines-upon-Thames, znajdującej się niespełna 30 kilometrów od Londynu, zostały odnalezione zwłoki czterech osób.
Policjanci znaleźli ciała w sobotę, 31 sierpnia około godz. 13.15 miejscowego czasu (14.15 czasu polskiego) - podaje PAP. Policja hrabstwa Surrey potwierdziła, że trójka chłopców - wszyscy poniżej czwartego roku życia - byli spokrewnieni z mężczyzną i poinformowała, że na obecnym etapie śledztwa uważa, że było to odosobnione zdarzenie, w które nie były zaangażowane osoby trzecie. Dokładne okoliczności śmierci mężczyzny i trójki dzieci nie są jeszcze znane. Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Małoletni bandyci poturbowali 76-latka
Matka chłopców została objęta opieką
Policja przekazała, że najbliższa rodzina, w tym matka chłopców, została poinformowana o zdarzeniu i objęta opieką psychologiczną. Ze względu na wcześniejszy kontakt funkcjonariuszy z rodziną poinformowano o sprawie IOPC, niezależny organ nadzorujący działanie policji.
Z informacji PAP wynika, że mundurowi nie potwierdzili do tej pory, iż tragedia wydarzyła się w polskiej rodzinie. Służby czekają z podaniem tożsamości zmarłych osób do czasu przeprowadzenia identyfikacji zwłok. Brytyjskie media zamieściły już jednak personalia mężczyzny oraz zmarłych dzieci, wraz ze zdjęciami.
Polecany artykuł: