Dwa twardo skorupiaste małe gady zostały zauważone w niedzielę po południu. Najpierw około 1.30 pm jacyś pasażerowie zawiadomili policję, że widzieli na korytarzu żółwia. Początkowo myślano, że to żart, ale okazało się, tuż przy Gate 417 niespiesznie ku wyjściu podąża sobie zwierzak. Szybko go pojmano i przeniesiono na dworcowy posterunek. Zaledwie pół godziny później, znowu musieli interweniować, zatrzymując drugiego żółwia niemalże w tym samym miejscu. Jakiś czas później na komisariacie pojawił się mężczyzna, który twierdził, że... zgubił dwa żółwie. Jak się okazało, gady wyszły mu z plecaka kiedy on spał w oczekiwaniu na autobus.
Foto Port Authority Police