– Jestem bardzo mile zaskoczona tym wyróżnieniem, tym bardziej, że przyznawali je sami widzowie. Od pierwszej chwili, kiedy wyszłam na scenę, miałam przeczucie, że sztuka się podobała. Ludzie żywo reagowali, śmiali się... ale nie przepuszczałam, że mój debiut na deskach teatru wzbudzi aż takie emocje. Sukces przepisuje mojemu partnerowi, Anthony'emu Sisco i reżyserowi, Isaacowi Scrantonowi. To właśnie oni wnieśli do tego przedstawienia swoje ponad dziesięcioletnie doświadczenie. Bardzo dużo się od nich nauczyłam – powiedziała Lakomy.
Polska aktorka ma już kolejne plany artystyczne. – Staram się dostać główną rolę w „Ndirectionz”, który również opowiada o kulisach branży filmowej. Tutaj jednak zamiast aktorki grałabym niecierpliwą i chciwą kierowniczkę firmy przemysłu rozrywkowego – Lakomy. Dodaje, że szuka możliwości, żeby ponownie stanąć na deskach teatru. – To było niesamowite przeżycie. Bardzo lubię grać w filmie, ale pragnę, aby dreszczyk emocji jaki czułam podczas grania w teatrze towarzyszył mi częściej – mówi aktorka.
Trzymamy więc kciuki i życzymy powodzenia!