Polska dołącza do państw, które pomagają ogarniętej pożarami Turcji! Zostanie tam wysłanych 14 osób: sześciu strażaków Polskiej Straży Pożarnej oraz ośmiu policjantów. Pożary w Turcji będzie także gasić policyjny śmigłowiec Black Hawk. Pierwsza grupa strażaków wyjechała do Turcji już dziś rano, potem dołączą do nich kolejni ratownicy. Wcześniej o udzielenie wsparcia zwróciła się do naszego kraju sama Turcja, a w odpowiedzi prezydent Andrzej Duda poprosił premiera Mateusza Morawieckiego o zgodę na wysłanie strażaków. "Zespół wsparcia operacyjnego wyruszył dziś (piątek) w godzinach porannych z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej do Turcji, w której trwa akcja gaszenia pożarów" – poinformowała na twitterze Państwowa Straż Pożarna. Dziś wyjechał tam samochód PSP z trzema osobami i dwoma zbiornikami do gaszenia pożarów z powietrza, a jutro z lotniska Warszawa Babice wystartuje śmigłowiec z pozostałymi Polakami. Polacy trafią do Antalyi.
NIE PRZEGAP: Kuzyn królowej wyszedł z więzienia! Obmacywał w nawiedzonym zamku
W tym sezonie w Europie i w Turcji szaleją rekordowe pożary. Manavgat, Marmaris, Mugla, Alanya, Bodrum – na aktualnych mapach pożarów widzimy, że te popularne wśród Polaków kurorty w Turcji są obecnie zagrożone pożarami. W tym kraju zginęło już 9 osób. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Kolejne kraje ogarniane są przez płomienie. W ciągu tylko jednej doby w samej tylko Bułgarii wybuchło według oficjalnych danych 206 różnych pożarów! We wsi Dołno Seło trwający dwa dni pożar zniszczył 20 domów i szkołę. W Chorwacji ogień podchodził pod Split i sparaliżował parę dni temu lotnisko. Bezpośrednią przyczyną tej tragedii są upały i susza, które trwają już drugi tydzień. Temperatura przekracza nie tylko 40, ale chwilami i 50 stopni. Naukowcy ostrzegają, że to początek katastrofy klimatycznej.