Wylot z Korfu był zaplanowany na sobotę ok. godz. 23:40 - informuje tvn24.pl. Wtedy to doszło do usterki. Podczas startu jedna z opon uległa uszkodzeniu. - Zaczęliśmy już startować. W połowie pasa samolot gwałtownie wyhamował, wrócił pod terminal. Powiadomiono nas, że były kłopoty z oponą i samolot musi być sprawdzony - mówił na antenie tvn24.pl jeden z turystów. Trwa naprawianie usterki.
Turyści spędzili całą noc na lotnisku. - Niestety, ze względu na sezon turystyczny, hotele na całej wyspie nie dysponują wolnymi pokojami - poinformował w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Ostojski z linii lotniczych Small Planet.
Z kolei w niedzielę po godzinie 10 Bogna Jaśkowiak z biura podróży Grecos, które jest organizatorem wyjazdu, poinformowała, że turyści zostali przetransportowani do hotelu. - Każdemu z nich przysługuje dzienny pakiet "all inclusive". Do użytku podróżujących zostało oddanych również około ośmiu pokoi. (...) Jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Mamy nadzieje, że greckie słońce wynagrodzi naszym klientom ciężkie warunki, w których musieli spędzić noc. Mamy nadzieję, że nie będzie już żadnych więcej opóźnień - zapewniła.
Zobacz też: Ewa Minge wyszła za mąż! Kim jest mąż projektantki? [ZDJĘCIA]