Polska konsul sprawdzała w Elizabeth Detention Center w New Jersey

Wizyta w Elizabeth Detention Center w New Jersey ma związek ze zbliżającym się okresem wakacyjnym, a co za tym idzie wzmożoną liczbą polskich podróżnych przybywających do Stanów Zjednoczonych. Polacy przyjeżdżają do USA nie tylko w celach turystycznych lub w odwiedziny do mieszkających tu rodzin, ale i do pracy, np. w ramach popularnych programów studenckich typu work & travel.

Przedstawiciele nowojorskiego konsulatu spotkali się z oficerami amerykańskiej straży granicznej i służb imigracyjnych. Odwiedzili także pomieszczenia kontroli granicznej na lotnisku JFK w Nowym Jorku oraz więzienie w Elizabeth, gdzie osoby niewpuszczone do USA oczekują na lot powrotny do kraju.

Podczas wizyty i rozmów, w których brała udział Urszula Gacek, omówiono obowiązujące procedury i upewniono się, że obywatele polscy są traktowani z poszanowaniem przysługujących im praw i nie dochodzi do przypadków dyskryminowania.

- W każdej celi jest telefon i możliwość wykonania bezpłatnego połączenia do polskiego konsulatu i rodziny – powiedział Urszula Gacek. - W ośrodku panują dobre warunki i chociaż przebywające w nim osoby są całkowicie odseparowane od więźniów oraz mają zapewnione wszystkie podstawowe potrzeby (posiłki, opieka medyczna, sanitariaty), to pobyt w placówce o więziennym charakterze jest szokujący dla osób, które nie miały wcześniej do czynienia z tego typu miejscami – dodaje Gacek.

Osoby, które nie zostaną wpuszczone do USA i czekają na powrót do kraju nie mogą poruszać się po terenie lotniska. Mają zapewnione posiłki i wodę. Jeżeli na lot powrotny do kraju trzeba czekać dłużej niż 12 godzin, podróżnych przewozi się do zakładu karnego Elizabeth Detention Center w New Jersey.

Pamiętajmy, że wcześniejsze naruszenia amerykańskiego prawa imigracyjnego czy wprowadzenie urzędników w błąd w trakcie procesu ubiegania się o wizę mogą skutkować odmową wjazdu na teren USA.

(na podastawie inf z konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku)