Do tragicznego wypadku doszło 4 sierpnia w godzinach porannego szczytu w pobliżu stacji metra Holborn w centrum Londynu. Pracująca jako pediatra i alergolog dr n. med. Marta Krawiec jak co dzień jechała rowerem do pracy w klinice w dzielnicy Clapham. Kierowca ciężarówki zatrzymał się po wypadku i pomagał policji. Nie został zatrzymany - informuje BBC. Śledczy wyjaśniają przyczyny wypadku.
"Marta uwielbiała codziennie pomagać innym. Zmarła w drodze do swoich pacjentów. Jesteśmy zdruzgotani stratą naszej ukochanej córki i siostry. Dziękujemy wszystkim świadkom, którzy pomagają policji w śledztwie" - czytamy w oświadczeniu rodziny zmarłej tragicznie Polki opublikowanym przez Metropolitan Police.
ZOBACZ: Meghan Markle pokazała za dużo?! Tego dziecka na filmie miało nie być
Śmierć Polki poruszyła Brytyjczyków. Burmistrz Londynu złożył kondolencje rodzinie zmarłej. - "To bardzo bolesne, gdy słyszę, że rowerzysta zginął wczoraj tragicznie w Londynie. Jedna śmierć na naszych drogach, to jedna za dużo. W tym trudnym czasie przesyłam szczere kondolencje jej rodzinie i przyjaciołom" - napisał na Twitterze Sadiq Khan.