Do wypadku, doszło o piątej nad ranem, w miejscowości Saliste, w okolicach rumuńskiego miasta Sibiu. Zawinił prawdopodobnie kierowca ciężarówki, która jechała z naprzeciwka. Próbował ściąć zakręt i zahaczył przyczepą o polski autobus.
W autokarze jechały 52 osoby w większości dzieci. Podróżowali z Lublina na kolonie do Warny w Bułgarii.
Trzynastu poszkodowanych przewieziono do szpitala w Sibiu. Na szczęście żadne z dzieci nie zostało poważnie ranne. Najbardziej ucierpiał kierowca autokaru – na złamaną rękę i nogę.
Pomimo wypadku kolonie nie zostaną przerwane. Wszystkie dzieci z wyjątkiem tych, które będą musiały zostać w szpitalu, pojadą dalej nowym autokarem.
Jak poinformowała policja, stan autokaru był idealny, przed wyjazdem przeszedł kontrolę policyjną. Pojazd miał wszystkie niezbędne dokumenty.