Tajemnicze morderstwo polskiego kierowcy w USA! Piotr P. (+52 l.) zginął od ciosów nożem w klatkę piersiową. Ciało znaleziono w marcu. Leżało w szoferce ciężarówki pana Piotra, na postoju w Sumner w stanie Waszyngton. Co się stało? Policja wciąż prowadzi w tej sprawie intensywne śledztwo. Prosi o pomoc wszystkich, którzy mogą coś wiedzieć o tej sprawie. Piotr P. pochodził z Sokołowa Podlaskiego, a od 16 lat mieszkał w Elgin niedaleko Chicago.
ZOBACZ TEŻ: MAKABRYCZNA zbrodnia w Anglii. 39-letni Polak zginął od ciosów maczetami
Po Polaku rozpaczają żona i syn Kacperek. „On odmienił nasze serca i na zawsze w nich zostanie. Był wspaniałym mężem i ojcem, został nam brutalnie odebrany” - piszą krewni ofiary w sieci, gdzie zamieścili wspomnienie o Polaku. Trwa zbiórka pieniędzy dla żony i dziecka pana Piotra – po tragedii zostali bez środków do życia. Pomóc można poprzez stronę gofundme.com/58tgurqc .