Jak dowiedzieli się dziennikarze TVP Info, już dwa dni po porwaniu portugalska policja zwróciła się do polskiej o pomoc w poszukiwaniu zaginionej dziewczynki. Z informacji, jakimi dysponowali Portugalczycy, wynikało, że w tym samym czasie i w tym samym ośrodku, co McCannowie, przebywało małżeństwo z Polski. Portugalczycy chcieli, aby natychmiast przeszukać ich mieszkanie w kraju. - Nie mogliśmy wydać na to zgody, bo fakt przebywania w tym sam miejscu, to za mało aby dokonać takich czynności - powiedział TVP Info człowiek z prokuratury krajowej.
Polska policja sprawdziła jednak, czy małżeństwo z Warszawy może mieć związek z porwaniem. Po jakimś czasie okazało się, że para nie ma nic wspólnego z uprowadzeniem Madeleine.
Porwanie 4-letniej Madeleine McCann do dziś pozostaje niewyjaśnione. Nie udało się udowodnić żadnej z hipotez, w tym również tej, że dziewczynkę przypadkiem zabili rodzice.