Polskie żubry ratują Europę przed wielkimi pożarami lasów. Pożerają zarośla przy lasach, pomagając strażakom
Wielkie pożary w krajach na południu Europy to problem, o którym słyszymy każdego lata. Lasy płoną we Włoszech, Hiszpanii, na południu Francji, w Grecji. Także w Portugalii. Właśnie tam z żywiołem będą walczyć... polskie żubry, które pomagają strażakom. To nie żart, nasza zwierzyna naprawdę została bohaterem w Portugalii! Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej Pedro Prata, dyrektor wykonawczy Rewilding Portugal, żubry sprowadzone z polski do dystryktu Castelo Branco w regionie Beira Baixa na wschodzie Portugalii zostały zatrudnione do zgryzania zarośli na łąkach, które przylegają do kompleksów leśnych. Im mniej bujnej zieleni w sezonie letnim, tym mniejsze ryzyko rozprzestrzeniania się pożarów z łąk na lasy. “Aby wsparcie zwierząt w przeciwdziałaniu pożarom było skuteczne, konieczne jest, aby były to duże stada wypasane na dużych terenach nieużytków rolnych” - powiedział PAP komendant straży pożarnej i szef portugalskiego stowarzyszenia funkcjonariuszy obrony cywilnej Asprocivil, Ricardo Ribeiro. Obszar wypasu powinien liczyć 10 hektarów.
Głównym celem sprowadzenia żubrów do Portugalii jest odtworzenie ich populacji w regionie Beira Baixa
Organizatorem akcji z żubrami z Polski w roli głównej jest zarząd organizacji ekologicznej Rewilding Portugal, która jest inicjatorką tej akcji. Żubry przyjechały na zachód Europy z Polski podczas tegorocznych wakacji. Dorodne zwierzaki zjadają trawę, tworząc tak zwane naturalne przerwy ogniowe. Tym sposobem do lasu dociera więcej światła, a to prowadzi do “wzrostu trawy kosztem łatwopalnych zarośli”. Jak ujawnił Pedro Prata, tego typu akcja nie jest pierwszą w Europie. Żubry sprowadzane z różnych regionów naszego kontynentu pomagają strażaków od paru lat również w Hiszpanii. W Portugalii pomocne są także kozy. Dodał jednak, że głównym celem sprowadzenia żubrów do Portugalii jest odtworzenie ich populacji w regionie Beira Baixa, w pobliżu pogranicza portugalsko-hiszpańskiego.