Walka o życie Julii to 13 lat strachu, nadziei i zarazem ogromnej radości z tego, że wciąż jest z nami, wbrew temu, co powiedzieli lekarze po Jej narodzinach. „Tego serca nie da się zoperować, wada jest zbyt skomplikowana. Będzie żyła tyle, ile ma żyć. Nie można jej pomóc” - takie słowa usłyszała mama Julii, wtedy, kiedy powinna być najszczęśliwszą kobietą na świecie. Zaraz po urodzeniu, Julia przestała sobie radzić z oddychaniem. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że jej życie wisi na włosku i każda kolejna godzina może okazać się tą ostatnią...
Julia urodziła się w 2003 roku w Warszawie z bardzo skomplikowaną wadą serca i płuc, która w Polsce była nieoperacyjna. Jej serce nie miało połączenia z płucami, nie było wykształcone w środku. Organizm był nieustannie niedotleniony, a ciało zimne i sine. Julia bardzo się męczyła. Mama dziewczynki kontaktowała się w sprawie leczenia córki z najlepszymi specjalistami w kraju i w Europie, którzy twierdzili, że nie są w stanie pomóc. Nie poddała się jednak i odnalazła profesora Franka Hanley’a ze szpitala w Stanford w Kalifornii, będącego jedynym specjalistą, który dał nadzieję dziewczynce i jej rodzinie. Operacja odbyła się w październiku 2006 roku, trwała 12 godzin i zakończyła powodzeniem. Przywrócono Julii krążenie, połączono płuca z sercem i całkowicie skorygowano wadę serca. Dziewczynka była bardzo dzielna, przetrwała wszelkie trudności i cały ból. Z niesamowitą energią nadrabiała stracone lata dzieciństwa. Niestety po 10 latach nastąpiła konieczność powtórzenia operacji. Jedyną szansą jest dla Julki niej powrót do Stanów Zjednoczonych. Profesor Hanley po raz kolejny jest w stanie pomóc.
Na przeszkodzie stoją pieniądze, bo koszt operacji to 700 tys. dol. Z jednej strony kwota, którą trudno nawet sobie wyobrazić, a z drugiej bardzo chora i śmiertelnie wystraszona dziewczynka, która chce tylko żyć, jak inne dziewczynki w jej wieku… Brakuje jeszcze ponad 100 tys. dol.
Dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli, z serdeczną prośbą o pomoc, w jak najszybszym zgromadzeniu niezbędnej kwoty.
Jak pomóc?
Children's Smile Foundation udostępnia specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze dla chorej dziewczynki. Donacje można wpłacać na konto numer 1320537 w Polish & Slavic Federal Credit Union (PSFCU) z dopiskiem „dla Julii”. Czeki można przysyłać na adres Children's Smile Foundation 60-43 Maspeth Ave, Maspeth, NY 11378.