Dziewczynka z Bronksu w sierpniu padła ofiarą okrutnej zabawy nazywanej "hot water challenge". Koleżanka, u której nocowała, wylała jej na na twarz i ciało gotującą się wodę. Koszmarnie poparzona 12-latka została przewieziona przez ratowników EMS FDNY do szpitala, gdzie spędziła kilkanaście dni. Na szczęście lekarzom udało się szybko odpowiednio opatrzyć rany i sprawić, żeby blizny były jak najmniej widoczne. Policja ciągle bada sprawę poparzenia pod kontem bullingu. Tymczasem uśmiechnięta już Jamoneisha Merritt została wyróżniona przez strażaków, którzy pomagali transportować ją do szpitala. - FDNY sprzeciwia się wszelkim aktom agresji i przejawom prześladowania wobec dzieci. Chcemy, aby nowojorskie dzieci wiedziały, że jesteśmy z nimi, że zawsze będziemy im pomagać - powiedział komisarz FDNY Daniel Nigro podczas przyznawania dziewczynce tytułu honorowego strażaka. - To bardzo fajne uczucie. Bardzo. Tamto, co się wydarzyło, było bardzo złe - powiedziała wzruszona dziewczynka
Poparzona dziewczynka została. strażakiem
2017-10-28
2:00
Została bardzo dotkliwie skrzywdzona przez koleżankę, ale teraz spotkało ją wielkie wyróżnienie i dużo radości. Jamoneisha Merritt (12 l.), która została oblana wrzątkiem i doznała rozległych poparzeń, otrzymała tytuł honorowego strażaka FDNY.