Greenpace twierdzi, że tym samym Cadbury, producent Oreo, przyczynia siędo zniszczenia w Indonezji siedlisk zagrożonych wyginięciem orangutanów. Jak twierdzą aktywiści, każdego dnia człowiek przyczynia się do śmierci 25 małp.
"Wśród tych 70 jest 25 tysięcy hektarów, który były naturalnym siedliskiem orangutanów - gatunku skrajnie zagrożonego wyginięciem" - informuje Rzeczpospolita. Greenpeace przekonuje, że firma na sumieniu ma 70 tysięcy hektarów lasów deszczowych w Indonezji. Na miejscu siedlisk powstały plantacje pal kokosowych.
Firma odpiera zarzuty i twierdzi, ze od kilku lat pozyskuje olej z źródeł, działających zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Greenpeace pokazuje jednak raport, zgodnie z którym 95 proc. oleju pochodzi z opisanych plantacji.