Jak ujawnił portal Loudwire, do tej strasznej tragedii doszło 2 marca 2023 roku. Nieoficjalnie podano, że Steve Cain był ofiarą potrójnego morderstwa popełnionego przez jego żonę. Z raportu portalu wynika, że śledczy wysnuli już pierwszą wersję zdarzeń z drastycznego incydentu - wakalista miał zostać zastrzelony przez swoją żonę Theresę, która następnie zamordowała również swojego 13-letniego syna Ethana i ojca Williama, po czym popełniła samobójstwo.
Przed śmiercią kobieta miała również postrzelić 20-letnią córkę Samanthę. Ta cudem przeżyła i trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Bliscy i znajomi zorganizowali już w sieci zbiórkę na pokrycie kosztów leczenia walczącej o życie dziewczyny.
Według niepotwierdzonych jeszcze ustaleń rodzinie groziła eksmisja, ponieważ z powodu długów zajęto ich dom.
Antyradio informuje, że zespół Critical Khaos 19 maja miał zagrać swój największy w karierze koncert w Madison Theater (mają wówczas supportować zespół Otep). Muzycy zdecydowali, że wystąpią tam pomimo śmierci swojego wokalisty. - Mamy nadzieję, że wszyscy sobie jakoś dzisiaj dają radę... To jest coś, o czym Steve marzył, zanim został nam odebrany. Rozmawialiśmy o tym koncercie, jak o czymś przełomowym. By stanąć na tej samej scenie, co zespoły, których jesteśmy fanami. A teraz był na to nasz czas. Chciał tego bardziej, niż ktokolwiek z nas... Cieszymy się, że możemy jednak spełnić jego marzenie i zagrać ten koncert ku jego pamięci - czytamy w ich oficjalnym oświadczeniu.
Mamy nadzieję, że wszyscy sobie jakoś dzisiaj dają radę... To jest coś, o czym Steve marzył, zanim został nam odebrany. Rozmawialiśmy o tym koncercie, jak o czymś przełomowym. By stanąć na tej samej scenie, co zespoły, których jesteśmy fanami. A teraz był na to nasz czas. Chciał tego bardziej, niż ktokolwiek z nas... Cieszymy się, że możemy jednak spełnić jego marzenie i zagrać ten koncert ku jego pamięci – wystosował oświadczenie zespół Critical Khaos.
Listen on Spreaker.